Jesteś jabłkiem Klepsydrą gruszką czy może figurą kolumny nie wiesz? Nie musisz wiedzieć, to nie obowiązkowy element by dobrze się ubierać. W dużej mierze wystarczy że będziesz świadoma swojego ciała i figury, a Twoje codzienne zmaganie stylizacyjne odejdą w niepamięć. Czy to oznacza, że znane dotąd nazewnictwo “sylwetkowe” jest nieaktualne, bądź nieistotne? Nie, przeciwnie. Przyporządkowanie się do określonego typu sylwetki pomoże Ci podążać za sprawdzonymi schematami modowymi. Podkreślającymi Twoje atuty i ukrywającymi ewentualne niedoskonałości. Nie rezygnuj ze sprawdzonej wiedzy i sprawdź w poniższym artykule typy kobiecych sylwetek czy warto się nimi kierować podczas wyboru stylizacji?
5 typów kobiecych sylwetek
Wyróżniamy pięć podstawowych typów sylwetek:
- klepsydrę – czyli ideał kobiecego piękna, dzięki wcięciu w tali i proporcjonalnym biodrom do ramion,
- Jabłko – szczupłe nogi i brak zarysowanej talii,
- Gruszka – wąskie ramiona, ale szerokie biodra i uda,
- Trójkąt (figura Y) – szerokie ramiona i/lub biust oraz wąskie biodra,
- Kolumna – biodra i ramiona tej samej szerokości i brak zaznaczonej talii,
Podział ten można rozszerzyć, ale dopasowanie się już do tych poszczególnych typów Ułatwi ci komponowanie codziennych stylizacji. I właśnie po to powstały typy kobiecych sylwetek by ułatwić kobietom codzienne przygotowywanie stylizacji. By uwypuklać atuty swojej sylwetki, a modelować to co nam się nie podoba. . W Internecie znajdziesz mnóstwo informacji o tym co warto, aby nosiła dana sylwetka. I to jest kolejny plus świadomości swojej figury, a tym samym znajomości typu sylwetki.
Praktyka a teoria czy to się pokrywa?
W praktyce nie posiadamy idealnych sylwetek, które w 100% wpisują się w określony typ figury. Co to oznacza? Że nie zawsze będziemy idealnym odzwierciedleniem klepsydry, jabłka, czy gruszki. Zanim więc, ścisłe określisz swoje miejsce w tym systemie, zacznij od poznania swojego ciała. Koniecznie testuj i sprawdzaj, w których fasonach ubrań czujesz się najlepiej.
Ponadto nie musisz być na pierwszy rzut oka w 100% klepsydrą, czy kolumną, żeby ściśle podporządkować się pod dany typ sylwetki. Każdy z nas ma inaczej zbudowane proporcje swojego ciała, a to oznacza, że nie zawsze to przyporządkowanie będzie proste. Różnimy się wzrostem, szerokością bioder, ramion, wcięciem w talii, które zmieniają postrzeganie danej figury. Czy to oznacza że typy kobiet ich sylwetek są już przereklamowane i nie warto bawić się w ich poznanie?
Przereklamowane i przestarzałe zasady, czy warto się nimi kierować?
Nie, klasyfikacja ta nadal ma za zadanie ułatwiać kobietom komponowanie stylizacji, w taki sposób by uwydatnić atuty, a ukryć ewentualne mankamenty. Mimo upływu lat nadal dążymy do uzyskania idealnych proporcji sylwetki, czyli do figury klepsydry. Znajomość swojej sylwetki, a tym samym przyporządkowanie jej do określonego typu, ułatwi nam codzienną z nią pracę przed lustrem.
Jeśli masz świadomość, że np. Twoje biodra są szerokie, to będziesz chciała je automatycznie wyszczuplić odpowiednimi fasonami ubrań, czy kolorami. I tu właśnie z pomocą w codziennych dylematach „nie mam co na siebie włożyć” może przyjść znajomość swojego typu figury.
Jak? Wiesz już dla przykładu, że jesteś gruszką – masz szerokie biodra i uda, ale wąskie ramiona, chcesz zbudować u siebie idealne proporcje, więc odpalasz internet – jeśli jeszcze nie masz pełnej znajomości elementów idealnych dla twoje figury – i sprawdzasz co „możesz nosić”. Tak na marginesie możesz nosić wszystko😉, ale dążymy ubraniami do uzyskania idealnych proporcji sylwetki, więc w przypadku gruszki wybieramy: półokrągłe dekolty, ciemny dół jasną górę, czy rozkloszowane sukienki podkreślone w talii np. paskiem. Dlatego, zasady nazewnictwa „sylwetkowego” nie są przestarzałe i przereklamowane. To bardzo fajna opcja, by ułatwić siebie codzienne stylizowanie. A tak na marginesie, polecam Ci zajrzeć do lookbooka clariani, bo tam znajdziesz podpowiedzi stylizacyjne, które pomogą Ci pokonać „niewiem, co na siebie włożyć”, a także do porannych inspiracji stylizacyjnych na profilu marki clariani na instagramie.
PODSUMOWANIE: Nie rezygnuj, więc z poznania swojej figury i powszechnie używanego nazewnictwa kobiecych sylwetek, tylko dlatego, że moda się zmienia lub koleżanka powiedziała, że to już nieaktualne. Nazewnictwo nadal jest aktualne i warto z niego korzystać. Może Ci ułatwić codzienne komponowanie stylizacji, w szczególności na początku świadomej zabawy modą. Z czasem gwarantuję, że ogólne zasady, które są przyporządkowane do poszczególnych typów sylwetek wejdą Ci w nawyk. I nie będziesz musiała sięgać po podpowiedzi w internecie. Mam nadzieje, że ten artykuł „typy kobiecych sylwetek, czy warto się nimi kierować podczas wyboru stylizacji, Ci się spodobał. Jeśli tak to koniecznie go oceń i napisz kilka słów od siebie, co sądzisz o typach kobiecych sylwetek, korzystasz z tej widzi na co dzień?
P.S. Pamiętaj zasady (przynajmniej te modowe) są po to by je łamać. Udanej modowej zabawy.
Be unique be yourself,
Ewa